login: hasło:

Absolwenci Wydziału Prawa 1969

Dlaczego "Absolwenci 69"

Bystrzyca Kłodzka na lipcowe spotkanie

 

Autobusem z PKP

Była tajemnica – właściwie … to nie wiem dlaczego, ale tak ustaliły kierowniczki – organizatorki by nie ujawniać dokąd jedziemy na małe, „chodzone” lipcowe spotkanie. Tylko osiem osób (listę obecności zobaczycie na zdjęciach).

Założenie było by znowu sprawdzić komunikację PKP. Lubimy jeździć koleją pod warunkiem, że są tory. Nie ma pomyłki – część trasy w ramach biletu na pociąg pokonywaliśmy autobusem. Jak się ma luz emerytalny to wszystko może być atrakcją, nawet „PKP na autobus”.

Dokąd jedziemy (?) – o tym oficjalnie dowiedzieliśmy się na dworcu pomimo, że wszyscy wiedzieli, że do Bystrzycy Kłodzkiej. Prawnicy tak mają: naprzód ustalają lokalizację a później resztę. W Kłodzku już byliśmy a więc warto było poszerzyć wiedzę o okolicach. W dzieciństwie dolnoślązacy jeździli w okolice Kłodzka na kolonie i obozy, a później to już chcieliśmy gdzieś dalej, w Polskę albo i na południe do ówczesnej Czechosłowacji. No i jakbyśmy zapomnieli o pięknych tarasowo położonych miasteczkach, wśród których Bystrzyca Kłodzka wyróżnia się szczególnie położeniem na brzegu Nysy Kłodzkiej – jest to jedna z piękniejszych panoram miejskich z zabudową tarasową. Niestety, jak pisał w „Buszu po polsku” Ryszard Kapuściński około 50 lat temu – otoczył nas „świat zmarnowany”. W tym miasteczku, wspaniale położonym, wszystko się sypie. Jest wprawdzie kilka wysp odmiennych, o których za chwilę, ale generalnie stan Bystrzycy Kłodzkiej woła o ratunek.

Na ratunek czekają nie tylko domy, nawierzchnie ulic i placów, oporowe mury itp. ale też stan gospodarczy. Wiele lokali sklepowych czy gastronomicznych jest zamkniętych albo „do remontu” – i nic się nie dzieje, albo przeznaczonych do wynajęcia i też nic się nie dzieje.

Żeby nie było nieporozumień – koniecznie to wszystko trzeba zobaczyć!

Nasze wycieczki polegają nie tylko na tym (choć przede wszystkim) by się spotkać, ale również by coś poznać. Nie chodzi tylko o piękne widoki, interesujące trasy. Poznajemy Polskę taką jaka jest, chodzi o świat zmarnowany i o świat wyrywający do przodu. O ochotę na zmianę – i rezygnacje ze zmiany. Często powiedzenie „bo nam się chce!” sprowadza się do reklamy jakichś energetyków i właściwie nie wiadomo dlaczego tak się dzieje. Szliśmy porą popołudniową przez zmarnowane miasteczko i co chwilę (jak tylko zapytaliśmy) ktoś życzliwy wskazywał nam z nieukrywaną dumą co warto zobaczyć „jak jest ładnie”: „ładne bramy, ładne mury, ładny rynek, ładny basen” itd. Chcieliśmy zjeść obiad ale wszystkie restauracje były zamknięte (część na głucho, część do remontu).

No to przejdźmy do „wysp odmiennych”. Pierwsza to nasz hotel Castle. Właściciel miał pomysł jak zrobić interesująco, oryginalnie, profesjonalnie. Recepcja zapowiada styl utrzymujący się przez wszystkie pomieszczenia: korytarze, pokoje, restaurację. Do śniadania dodane własne oryginalne wyroby – sok z czarnego bzu, wyśmienity marynowany imbir, wszystko starannie przygotowane i atmosfera jak w pensjonacie. Właściciel wprowadził nas swoją kolekcją zapałczaną, o której chętnie opowiadał, w drugą odmienną wyspę czyli niespotykane muzeum filumenistyczne.

Muzeum filumenistyczne – „muzeum ognia” w Bystrzycy Kłodzkiej jest jedynym takim muzeum w Polsce i wszystko wskazuje na to, że w nieodległej perspektywie tylko tam będzie można zobaczyć zapałki. Produkcja zapałek jest w zdecydowanym zaniku a jak się przyjrzymy pudełkom z zapałkami to tylko w niewielkim stopniu odpowiadają temu co znamy z okresu kiedy zbieranie etykiet zapałczanych było porywającym hobby. Etykiety uczyły historii, przyrody, architektury, malarstwa i wielu innych rzeczy, były małymi artystycznymi dziełami – kolorowe, wspaniale opracowane. Umieszczało się je w odpowiednich klaserach i wymieniało nadwyżkami. Mój brat był filumenistą i dlatego pamiętam etykiety, o których dzisiaj powiedzielibyśmy że były proekologiczne - „Zbieraj makulaturę, szmaty i złom – przemysł potrzebuje surowców”, ostrzegające o nadużywaniu alkoholu, czy zbyt szybkiej jeździe samochodem – to okres lat 50-tych i 60-tych. Była taka etykieta: na tle dymiących kominów fabrycznych napis „Mniej dymu więcej słońca”. No i co? tak jak z tym stanem Bystrzycy Kłodzkiej: I NIC.

Po wyjściu z hotelu trafiła się kolejna „wyspa odmienna”. Zrezygnowani daremnym poszukiwaniem restauracji by zjeść w końcu obiad ktoś przypomniał sobie, że minęliśmy „mleczny” bar. Nie zwracaliśmy uwagi bo bary kojarzą się nam z jadłodajniami z okresu studiów: „ziemniaczki ze skwarkami raz”. Weszliśmy. Czysto, przestronnie, tablica z dużą ilością interesujących dań, żadne nie wykreślone. Teraz to już nie tylko dania mleczne, żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia jadłospisu. Każdy z nas zamówił coś innego: a to pierogi ruskie czy z mięsem, a to naleśniki z szpinakiem lub serem na słono lub słodko, a to kotleciki, gołąbki, były też zupy itd. Wszystko było szybko, świeże i naprawdę bardzo smaczne. A wniosek z tego taki, że nie należy się przywiązywać nadmiernie do starych skojarzeń. 

Wieczorem zgodnie z naszym rytuałem posiedzieliśmy w jednym z pokoi przy małym co nieco racząc się rozmowami.  Rano po smacznym śniadaniu postanowiliśmy się wybrać do Czech. W związku z rozebranymi torami nie udało nam się pojechać pociągiem jak to mieliśmy w planie. Ale gospodarz naszego hotelu pomógł nam załatwiając dwa samochody z kierowcami. I właśnie w samochodzie dowiedzieliśmy się co to jest z tym „światem zmarnowanym”, dlaczego wszystko zamknięte i w daleko posuniętym marazmie. Spora ilość mieszkańców jeździ do pracy do Czech. Pracują w systemie 12/12 godzin, jadą przez minimum godzinę w jedną stronę tak więc poza domem spędzają przynajmniej 15 godzin. Później muszą się wyspać, chwilę poświęcić dla rodziny czy znajomych, podstawowe prace domowe i znowu w trasę do roboty. No to gdzie tu jest miejsce na życie?!

Natomiast po stronie czeskiej trafiliśmy do miasteczka Kraliki, jakby bliźniacze do Bystrzycy Kłodzkiej, ten sam charakter budownictwa, ryneczek, kościół po przejściu małej uliczki – no niby to samo ale całkiem inaczej. Wszystko uporządkowane, kamieniczki odnowione a w każdym razie odmalowane, nawierzchnia wygładzona a nad rynkiem góruje OTWARTA restauracja „Złoty łabędź”. Obsługa sprawna, mówiąca po polsku a porcje takie, że Radek jadł jeszcze z tego samego dania kolację i śniadanie w dniu następnym, ponieważ nadwyżki zapakowali mu do pojemnika.

To dlaczego kilka kilometrów dalej świat jakby inny. Warto jechać w każde miejsce, które pozwala na refleksję: jak to jest, jak to było i dlaczego tak się dzieje?                   Renata Gryglaszewska

31 lipca 2019

Galeria zdjęć

Więcej z działu "Dlaczego "Absolwenci 69""...

  1. Salon Śląski 9 kwietnia rozmawiamy o Zjeździe i nie tylko
  2. Drodzy AbsolwenciPrawa69!!!
  3. Zjazd, Zjazd, Zjazd Absolwentów 2024 rok
  4. 8 marca Międzynarodowy Dzień Kobiet
  5. Spotkanie w Salonie Śląskim 5 marca 2024 r.
  6. Pożegnaliśmy Jagodę Kulikowską
  7. Smutna wiadomość
  8. Trybunał Konstytucyjny na nowo
  9. Na dobre życzenia nigdy nie jest zbyt późno.
  10. Kolejne spotkanie w Salonie Śląskim - 6 lutego 2024
  11. To nie jest kraj dla ludzi po siedemdziesiątce
  12. OBYWATEL - W POSZUKIWANIU PRZESTRZENI I ORĘŻA
  13. Styczniowe spotkanie w Salonie Śląskim - 16 stycznia 2024r.
  14. Drodzy Absolwenci Prawa 69
  15. Zbliżają się Święta i Nowy Rok
  16. Grudniowe spotkanie w Salonie Śląskim.
  17. Wspomnienie o Romku Kulikowskim
  18. 1-szego listopada wspominamy zmarłych.
  19. O Polsce w Europie, o Mnie, o Tobie i …. o Nas
  20. W ogródku Salonu Śląskiego
  21. Wrześniowe spotkanie w Salonie Śląskim.
  22. Odwiedzamy naszego absolwenta Marka Rafalskiego w Poznaniu
  23. Zmarła Krystyna Lapeta - Jastrzębska
  24. Kolejne spotkanie Absolwentów69 w Concordii Taste
  25. Quo vadis Izraelu – raz jeszcze
  26. Spotykamy się już w sierpniu we Wrocławiu
  27. Jak odbudować państwo prawa w Polsce?
  28. Paragrafy zniewalają
  29. O aktualnej sytuacji w Izraelu
  30. Pałac w Pszczynie i Rynek
  31. XXV Zjazd Absolwentów Prawa 69
  32. Jak wytłumaczyć i opowiedzieć o tym, co jest niemożliwe do wytłumaczenia i opowiedzenia?
  33. Ostatnia chwila na odpis podatku na Fundację Pomocna Dłoń
  34. Drodzy Absolwenci Prawa 69!!! Serdecznie i świątecznie
  35. ZAPROSZENIE - Zjazd, Zjazd, Zjazd 2023
  36. Chodźcie śmiało – strona wolna od wirusa
  37. Dzień kobiet po babsku
  38. Absolwenci 69 Absolwentkom
  39. Małe zjazdy – DUŻY Prezes
  40. Salon Śląski ponownie nas gościł
  41. Carpe diem!
  42. Żegnamy naszą Absolwentkę 69! Odeszła Wirmina Kurek
  43. Pożegnaliśmy Romualda Kulikowskiego – wczoraj - 30 stycznia 2023r.
  44. Absolwenci wspominają
  45. Absolwenci wspominają Romualda Kulikowskiego "Romka"
  46. Absolwenci Prawa 69 płaczą.
  47. Jeszcze trochę o problemach ustrojowych Izraela
  48. Naszym kolegom Absolwentom69
  49. Zjazd, Zjazd, Zjazd 2023!
  50. Absolwenci 69 kolejny raz w Salonie Śląskim
  51. Na marginesie artykułu prof. Tomasza Tadeusza Koncewicza
  52. Polski TK trzeba będzie odbudować od podstaw
  53. Drugie spotkanie w Salonie śląskim.
  54. Kolejne spotkanie w Salonie Śląskim
  55. Absolwenci69 w Salonie Śląskim
  56. Z wielkim żalem żegnamy naszego Absolwenta Prawa69
  57. „Absolwenci 1969” w sztafecie zmian pokoleniowych
  58. Spotkanie na Uniwersytecie Wrocławskim w Auli Leopoldyna 2022r.
  59. Spotkanie pod Szermierzem (druga cześć 24-go Zjazdu Absolwentów)
  60. Dwudziesty czwarty Zjazd Absolwentów Prawa 69 (cz.1-sza)
  61. Zjazd, Zjazd, Zjazd Absolwentów Prawa 69
  62. Teraz wiemy czemu Rudawy to Rudawy
  63. Wspomnienie o Aldonie Tychowskiej
  64. Żegnamy naszą koleżankę
  65. „Przyszła pani z lasu”
  66. Przymierzamy się do Zjazdu – przychodźcie na Skype
  67. Już wiosna - Święta, Święta
  68. Jeśli jesteś Europą, jaka jest Twoja historia w 2022 roku?
  69. Świat nie kompatybilny
  70. Za zdrowie Pań
  71. Smutna wiadomość
  72. Żegnamy naszą koleżankę
  73. Los wie kiedy się uśmiechnąć
  74. Procesy z dawnych lat
  75. Babcie i Dziadkowie!
  76. Absolwenci Wydziału Prawa 69`
  77. Kornel o świątecznej lekturze
  78. Na ten Nowy Rok 2022
  79. Zbliżają się Święta
  80. Kanadyjska Kolumbia Brytyjska (BC) pod wodą.
  81. Obchody Dnia Niepodległości w Polsce widziane z Izraela
  82. My siedemdziesięcioletni plus - wykluczeni.
  83. Refleksje na temat upływającego czasu
  84. Konspira, czyli spotkanie Absolwentów 69
  85. O relacjach pomiędzy prawem międzynarodowym a Konstytucją RP
  86. Żegnamy
  87. Żegnamy Absolwenta Prawa 69
  88. Nienawiść i jad nie popłaca
  89. Zniewaga
  90. Pierwszy w dziejach "proces" o zniesławienie
  91. Cudzołóstwo w starych dokumentach
  92. Bądźmy zawsze razem
  93. O dwóch kółkach
  94. Kończy się okres rozliczeniowy podatku za 2020 rok
  95. Na tle wspomnień z Dwudziestolatki
  96. Pesach – Wielkanoc - Pascha
  97. Dalej Absolwenci 69 spotykają się na Skype
  98. Żegnamy naszego kolegę
  99. Fałsz Kobiety
  100. Rusycyzmy przyswojone
  101. Rozpoczynamy nowy temat
  102. Moim koleżankom Absolwentkom69
  103. Gry i zabawy
  104. Co wyszukano w lamusie pamięci
  105. Utwory kabaretu Bezpłatna protekcja
  106. Prolegomena do umykających słów
  107. Co nas drażni (dziwi) w ramach różnicy pokoleń.
  108. Drodzy Absolwenci 69
  109. Jesień trzeba zobaczyć lub usłyszeć
  110. TRZY CHANDRY
  111. Odświeżamy nasze pasje
  112. Historia Kabaretu Prawników
  113. Wspomnienie o Romanie Wtorku
  114. Mario
  115. Zapasy z koronowanym wirusem trwają
  116. Zjazd pod koroną wirusa
  117. Spotykajmy się w czasie epidemii
  118. Smutna wiadomość
  119. Świątecznie lecz bezpiecznie
  120. Nowy tomik wierszy
  121. Zjazd odwołany
  122. Kolejny, już 24-ty, coroczny zjazd Absolwentów Prawa 69
  123. Ruch na naszej absolwenckiej stronie
  124. Koledzy Absolwenci - DO ROBOTY
  125. Spotkanie teatralne – ostatnie w 2019 roku
  126. Drodzy Absolwenci
  127. Przeszło stu prawników – Absolwentów Prawa 69
  128. Przykra informacja
  129. Słowo o Jurku
  130. Po raz dziesiąty odwiedziliśmy Rudę Milicką
  131. Bystrzyca Kłodzka na lipcowe spotkanie
  132. Pół wieku od zakończenia studiów!
  133. Absolwenci69!
  134. Nasi Drodzy Absolwenci
  135. Zjazd w dniach od 7 do 9 czerwca 2019
  136. Zaproszenie na Uroczysty Zjazd Jubileuszowy
  137. Same serdeczności
  138. Wyższa Szkoła Muzyczna im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu
  139. Akademia Sztuk Teatralnych
  140. Dwunaste spotkanie z WCA na szlaku Akademickiego Wrocławia
  141. Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
  142. Kolejna przygoda na drodze Akademickiego Wrocławia
  143. Akademia Wychowania Fizycznego
  144. Spotkanie ultranowoczesności z historią
  145. Spotkanie z nauką.
  146. Spotkanie w Ossolineum
  147. Komitet organizacyjny jak dzwon
  148. W drodze na kolejny Zjazd Absolwentów 69
  149. Grawitacja spada a moc rośnie
  150. Spacer wrocławskim traktem teatralnym
  151. Papieski Wydział Teologiczny
  152. Wielkanoc 2018 roku
  153. Profani w świątyni sztuki
  154. Akademia Sztuk Pięknych
  155. XXI Zjazd - Krynica - Zdrój, Słowacja
  156. Człowiek renesansu
  157. Cieszmy się Świętami
  158. IMAGINARIUM
  159. Pierwszy listopada
  160. Pociągiem do Szczecina na dwudziesty zjazd
  161. Mały zjazd w Gdańsku - drugi dzień
  162. Obyśmy zdrowi byli
  163. Program XX Zjazdu „ABSOLWENCI 69”
  164. Zjazd w Szczecinie - czerwiec 2017 r.
  165. Na ten Nowy Rok
  166. Czas płynie
  167. Jubileusze – jubileusze
  168. Autobus na początek XIX Zjazdu Absolwentów Prawa69
  169. Majówka turystyczna
  170. Święta, Święta, Święta
  171. Serdeczne gratulacje składamy
  172. XIX Zjazd Absolwentów 69!
  173. Oby nam się dobrze wiodło w kolejnym roku
  174. Usiądźmy przy stole
  175. Krasnal Paragrafek usynowiony
  176. IMMATRYKULACJA
  177. I cóż, że się zmieniamy – numer grupy zostaje ten sam.
  178. Jesień, jesień już
  179. Trudno dziś uwierzyć - czterdzieści pięć lat minęło
  180. W 2015 odwiedzimy Pragę
  181. Absolwenci Wydziału Prawa 1969 strona „Pod Paragrafkiem”

Copyright © 2014 | Łukasz Parysek & Absolwenci Wydziału Prawa 1969